Urlop macierzyński przysługuje kobietom, które zaszły w ciążę w trakcie zatrudnienia. Jest on niezbędny do odbudowania sił po porodzie. Według najnowszych zmian w przepisach, kobiety, które urodziły po 17 marca 2013 roku mają prawo do urlopu rodzicielskiego. Trwa on 26 tygodni.
Dzięki temu kobieta może przebywać z dzieckiem prawie cały rok po jego urodzeniu. Pierwotny urlop macierzyński trwa bowiem 20 tygodni ( jest to uzależnione on liczby urodzonych dzieci, im większa liczba, tym dłuższy urlop ). Po jego wykorzystaniu, można ubiegać się jednorazowo o dodatkowy urlop macierzyński, który trwa 6 tygodni. Urlop rodzicielski następuje po wykorzystaniu obu wcześniejszych urlopów.
Dotyczy on zarówno matki, jak i ojca dziecka. To rodzice decydują, które z nich i w jakim wymiarze z niego skorzysta. Dobrą opcją jest podzielenie urlopu na 3 części, każda po minimum 8 tygodni. Muszą one następować jedna po drugiej.
Mamy pracujące nie muszą obawiać się powrotu do pracy. Pracodawca ma bowiem obowiązek przyjąć je z powrotem. Kobiety przebywające nie urlopie nie mogą zostać zwolnione. Nie powinno się również zmienić piastowane przez nią stanowisko ani wysokość wynagrodzenia.
Wniosek o przyznanie urlopu rodzicielskiego można złożyć w dwóch terminach. Pierwszy z nich przypada na dwa tygodnie przed planowaną datą porodu. Drugi termin zaczyna się w momencie kończenia się urlopu macierzyńskiego. Co istotne, pracodawca nie może odrzucić tego wniosku.
Tego typu przepisy mają zachęcić Polaków do powiększania rodzin.